Od lat robiłam mnóstwo notatek na temat różnych ciekawych miejsc w Polsce, które chciałabym odwiedzić i które pokazywałam na swoim blogu i Instagramie. To zarówno parki rozrywki, znane zamki i wielkie aglomeracje, jak i jaskinie, lochy, piękne formacje skalne czy małe miasteczka.Chciałabym zarazić Was podróżowaniem po Polsce i poznawaniem jej zakątków - równie pięknych, niezwykłych i zaskakujących jak cuda natury i architektury, które jeździmy podziwiać do innych krajów.Ta książka zawiera pomysły i ciekawostki dotyczące atrakcji w każdym województwie w Polsce. Dzięki poglądowym mapom pogrupowane i opracowane są tak, by przypadkiem nie przegapić wartych zobaczenia, a leżących koło siebie miejsc. Informacje o tym, gdzie można przyjechać z psem albo które trasy da się przejść z wózkiem dziecięcym, pozwolą idealnie dopasować cel podróży do oczekiwań oraz oszczędzić rozczarowań i frustracji. Nawet jeśli zdecydujecie się ruszyć na weekend w drugą część Polski dopiero w piątek rano, zupełnie nie znając okolic, w które się wybieracie, ta książka pomoże Wam odpowiednio zaplanować wyjazd. I na pewno nie pozwoli Wam się nudzić!
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Katarzyna Węgrzyn.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kiedyś, żeby zarezerwować tu miejsce, trzeba było wysłać list - tradycyjnie, pocztą. Do skrzynek wpadały więc kartki i koperty opisane: "Schronisko w Pięciu Stawach Polskich. Tatry!". "A gdzie adres?!", zżymali się urzędnicy Poczty Polskiej, dopytując o nazwę ulicy, numer budynku i kod pocztowy. "To dom bez adresu!", tłumaczyli oczywistą oczywistość miłośnicy Tatr, rwąc włosy z głowy, że można nie wiedzieć, o jakie miejsce chodzi. Do Pięciu Stawów nie dojedziesz. I nie zawsze dojdziesz! Tu wciąż warunki dyktuje natura. To najwyżej położone schronisko PTTK w polskich Tatrach, a jednak rezerwacje robi się z rocznym wyprzedzeniem. bo przecież to legendarna "Piątka". Tu szarlotka od zawsze smakuje tak samo, czyli wyśmienicie; niedźwiedź co rusz zagląda do spiżarni, a Biała Dama ponoć nadal strąca taterników z Zamarłej Turni. I obowiązkowo zima na kilka tygodni odcina niekiedy dolinę od świata. Od blisko stu lat schronisko prowadzi jedna rodzina - słynny ród Krzeptowskich. Z czym się mierzą, jak żyją, jak wychowują dzieci i jak tworzą miejsce, które stali bywalcy nazywają domem? Czy każdy znajdzie w nim miejsce? O codzienności, tej zwykłej i niezwykłej, opowiadają szefowe schroniska: Marychna i Marta (a w swoim pamiętniku ich babcia - Maria Krzeptowska) oraz ludzie przez lata z nim związani. To nie tylko historia domu gdzieś na końcu świata z własnym duchem i tożsamością. To także opowieści o tym, co wszyscy kochamy w górach: o pasji, braterstwie i pokorze. I punkcie, gdzie krzyżują się szlaki górskie i ludzkie.
Opis pochodzi od wydawcy
UWAGI:
Ilustracje na wyklejkach. Oznaczenia odpowiedzialności: Beata Sabała-Zielińska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Kiedyś, żeby zarezerwować tu miejsce, trzeba było wysłać list - tradycyjnie, pocztą. Do skrzynek wpadały więc kartki i koperty opisane: "Schronisko w Pięciu Stawach Polskich. Tatry!". "A gdzie adres?!", zżymali się urzędnicy Poczty Polskiej, dopytując o nazwę ulicy, numer budynku i kod pocztowy. "To dom bez adresu!", tłumaczyli oczywistą oczywistość miłośnicy Tatr, rwąc włosy z głowy, że można nie wiedzieć, o jakie miejsce chodzi. Do Pięciu Stawów nie dojedziesz. I nie zawsze dojdziesz! Tu wciąż warunki dyktuje natura. To najwyżej położone schronisko PTTK w polskich Tatrach, a jednak rezerwacje robi się z rocznym wyprzedzeniem. bo przecież to legendarna "Piątka". Tu szarlotka od zawsze smakuje tak samo, czyli wyśmienicie; niedźwiedź co rusz zagląda do spiżarni, a Biała Dama ponoć nadal strąca taterników z Zamarłej Turni. I obowiązkowo zima na kilka tygodni odcina niekiedy dolinę od świata. Od blisko stu lat schronisko prowadzi jedna rodzina - słynny ród Krzeptowskich. Z czym się mierzą, jak żyją, jak wychowują dzieci i jak tworzą miejsce, które stali bywalcy nazywają domem? Czy każdy znajdzie w nim miejsce? O codzienności, tej zwykłej i niezwykłej, opowiadają szefowe schroniska: Marychna i Marta (a w swoim pamiętniku ich babcia - Maria Krzeptowska) oraz ludzie przez lata z nim związani. To nie tylko historia domu gdzieś na końcu świata z własnym duchem i tożsamością. To także opowieści o tym, co wszyscy kochamy w górach: o pasji, braterstwie i pokorze. I punkcie, gdzie krzyżują się szlaki górskie i ludzkie.
Opis pochodzi od wydawcy
UWAGI:
Ilustracje na wyklejkach. Oznaczenia odpowiedzialności: Beata Sabała-Zielińska.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni